Jako ekspert w dziedzinie treningów pływackich, często otrzymuję pytania dotyczące błędów technicznych, jakie popełniają zawodnicy. Omawianie błędów technicznych to także ważny temat wykładów, jakie prowadzę podczas kursów trenerskich w Polskiej Akademii Sportu. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom, postanowiłem opisać najczęściej występujące usterki techniczne w cyklu krótkich artykułów. W ten sposób, każdy z Was będzie mógł poznać proste wskazówki, jakich błędów unikać i na co zwrócić uwagę podczas treningów pływackich.
Będą to praktyczne porady, które pomogą Ci poprawić swoją technikę i osiągnąć lepsze wyniki w pływaniu.
Zacznę od stylu klasycznego. Bardzo poważnym i bardzo częstym błędem podczas pływania stylem klasycznym, jest zbyt dalekie podciąganie kolan pod siebie. Błąd ten spotykam nawet na poziomie medalistów Mistrzostw Polski Juniorów. Na grafice zawodniczka demonstruje podciągnięcie kolan/ud aż do 87 st.
Zbyt dalekie podciąganie nóg pod siebie w stylu klasycznym prowadzi do następujących konsekwencji:
– w sposób oczywisty powoduje to znaczne zwiększenie oporów. Pływak traci tempo i energię. Prędkość pływania spada nawet do zera, a w niektórych przypadkach nawet jest ujemna-pływak cofa się! Na poniższym wykresie widzimy spadek prędkości do zera.
(wykres Global Sport Technology)
– Zmęczenie mięśni: Podciąganie nóg zbyt daleko pod siebie wymaga większego wysiłku mięśniowego, co prowadzi do szybszego zmęczenia mięśni nóg i spadku wydajności pływaka.
– Zmiana pozycji ciała: Zbyt dalekie podciąganie nóg pod siebie prowadzi do zmiany pozycji ciała, przesunięcie środka ciężkości, co wpływa na stabilność i równowagę pływaka.
Zalecam podciągnięcie nóg nie większe niż 45st. Tak, jak zaznaczyłem zieloną linią.
Prawidłowa technika pozwoli Ci pływać wydajniej, dalej, szybciej, mniejszym kosztem energetycznym. Pozwoli też uniknąć kontuzji.
Wkrótce kolejne błędy